ELIXIR NA KRÓTKIE NOCE
Hej!
Najnowszym trendem w pielęgnacji twarzy są maseczki na noc! Intensywnie
działające maski są ostatnim krokiem wieczornego rytuału
pielęgnacyjnego. Idąc za tym trendem marka Perfecta wprowadziła do
swojej oferty innowacyjne maseczki do nocnej pielęgnacji skóry -
PERFECTA Sleep Mask.W mojej kosmetyczce znalazła się właśnie jedna z tych masek,którą dziś Wam króciutko zrecenzuję.
OPINIA PRODUCENTA:
Dla osób, które często śpią mniej niż 8 godzin. Do każdego typu cery.
BOOSTER ENERGII ATP - Stymuluje produkcję energii ATP i intensywnie
dotlenia skórę, co znacznie przyspiesza jej regenerację. W efekcie cera
jest wypoczęta.
KOFEINA - Koncentrat energii: pobudza mikrokrążenie oraz zmniejsza cienie pod oczami.
SUPERHIALURON - Utrzymuje prawidłowy poziom nawilżenia i przywraca jędrność.
KOENZYM Q10 - Dostarcza skórze enegrii niezbędnej do regeneracji, działa antyoksydacyjnie.
EFEKT: SKÓRA ZREGENEROWANA, WYPOCZĘTA i PEŁNA BLASKU JUŻ PO 4 GODZINACH SNU.
Elixir na krótkie noce ma zapewnić skórze pełną regenerację oraz sprawić, że cera nawet po kilku godzinach snu będzie wypoczęta, zregenerowana, nawilżona, dotleniona i pełna blasku.
Moja opinia
Musze przyznać,że maseczka wywarła na mnie ogromne wrażenie.Konsystencja maseczki jest bardzo delikatna i lekka.Faktycznie,już po pierwszym użyciu widać efekty,gdy rano wstałam moja skóra,była zdecydowanie w lepszej formie,jednak przy porannym myciu twarzy,czuć na skórze jeszcze lepką warstwę,którą trzeba zmyć.Cera jest świeża i promienna,a w dodatku wygląda faktycznie na wypoczętą.Buźka staje się gładka i miękka w dotyku.Obawiałam się troszkę tej parafiny w składzie,jednak nie wywołała żadnych niespodzianek.Dodatkowo plus za saszetkę z zakrętką.Producent napisał,że opakowanie,starcza na 10 aplikacji,u mnie zdecydowanie więcej wychodzi.
Szkoda, że parafina jest w składzie. Moja cera jej nie lubi.
OdpowiedzUsuńMoja skóra równiez reaguje na parafinę ale tutaj żadnej krzywdy nie wyrządziła.Sama się zdziwiłam
UsuńMiałam jedną maseczkę perfecty, ale w saszetce. Sprawdziła się tak sobie, ale ta wygląda innowacyjnie, więc może.. :D
OdpowiedzUsuńWarto spróbować!
UsuńNie lubię parafiny w składzie :(
OdpowiedzUsuńJa również,jednak zaryzykowałam i na dobre wyszło
UsuńMiałam ją i też opisywałam jakiś czas temu :) wszystkie się jej boją a nie ma czego :) tłumaczyłam innej dziewczynie że to tak jakby sobie nałożyć większą ilość kremu na twarz :)
OdpowiedzUsuńKochana mam prośbę zagłosujesz na mnie? Walczę o główną nagrodę :) i brakuje mi trochę głosów aby wyjść na prowadzenie :) z góry dziękuję, podaję ci link bezpośredni do mojego wpisu i proszę o kliknięcie w różowy kwadracik z napisem głosuj :)
http://thebodyshopclub.pl/konkurs-zostan-testerka?rhash=0e7fccc28777ae229326190bcb609d56
Pewnie,że zagłosuję!!Postaram się jakoś pomóc
UsuńJuż czytałam o tej maseczce, ale chyba się na nią skuszę... :)
OdpowiedzUsuńPolecam!!
UsuńZastanawiałam się nad nimi, ale skład mnie jakoś nie powala :p
OdpowiedzUsuńZawsze można spróbować!!
UsuńOpakowania mają ładne, dobrze ze są wydajne, może kiedyś i do mnie trafią
OdpowiedzUsuńmam to:) super sprawa takie opakowanie odkręcane i działanie:)
OdpowiedzUsuńsłyszałam już o tej maseczce, parafina raczej zaraz by mnie zapchała więc raczej nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt:)
OdpowiedzUsuńStosuję czasami, gdy czeka mnie dłuższy dzień. Jest ok, ale wielkiego szału też nie wywołała.
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ta maseczka, akurat u mnie rewelacyjnie by się sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńA ja już, głupia, myślałam, że to nocna maska do włosów! Już cała podekscytowana czytam, czytam... I się wreszcie doczytałam, że to do twarzy...:D
OdpowiedzUsuńNa pewno jak skończę swoje opakowanie maseczki na noc z Yasumi to skuszę się na nocną wersję Perfecty, chociaż trochę mnie niepokoi ta parafina.
OdpowiedzUsuń