wtorek, 1 listopada 2016

Eveline

     Olejek do ust lip elixir cranberry

                                      



                                                 Hej!!

 Zeszły miesiąc niestety nie pozwolił mi na częste publikowania postów,aż mi wstyd za takie zaniedbanie,niestety czasem,są takie sytuacje,mimo że nie chcesz,to musisz z czegoś zrezygnować i tak właśnie się stało,że musiałam troszkę opuścić bloga.W tym miesiącu postaram się nadrobić troszkę zaległości i dziś przychodzę do Was z produktem,który na dłuższy czas zagościł u mnie w torebce.Jeśli chcecie wiedzieć,co to?Zapraszam!






                                                Kilka słów od producenta



 Nawilżający olejek do ust w formie błyszczyka, który łączy moc wyjątkowo skutecznych olejków (arganowego, kokosowego, awokado, z oliwek, Inca Inchi) z kolagenem właściwościach powiększających usta. Eliksir doskonale odżywia, nawilża i zmiękcza usta poprawiając ich ukrwienie. Odmładza je spłycając już istniejące zmarszczki i zapobiega powstawaniu kolejnych, neutralizuje wolne rodniki, wspomaga odnowę komórek. Chroni skórę ust przed niską temperaturą, słońcem i wiatrem. Polecany do suchych i spierzchniętych ust. Delikatna konsystencja, żurawinowy zapach i subtelny kolor - zapewnia uczucie komfortu przez cały dzień. 














 

 Paraffinum Liquidum, Polybutene, Ethylene/Propylene/Styrene/Copolymer, Butylene/Ethylene/Styrene Copolymer, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Olea Europaea Fruit Oil, Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Persea Gratissima Oil, Parfum, Argania Spinosa Kernel Oil, Cocos Nucifera Oil, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Castor Oil Bis-Hydroxypropyl Dimethicone Esters, Ethyl Menthane Carboxamide, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Butylmethoxydibenzoylmethane, Ethylhexyl Salicylate, Plukenetia Volubilis Seed Oil, Pentaerythrityl Tetra-di-t-butyl Hydroxyhydrocinnamate, Hydroxystearic Acid, Benzotriazolyl Dodecyl p-Cresol May contain (+/-): CI 26100, CI 60725, CI 47000.


Olejek do ust w formie błyszczyka to kosmetyk, który łączy w sobie właściwości pielęgnacyjne i upiększające. Usta są często spierzchnięte i przesuszone, przez co wyglądają brzydko i nieestetycznie. Olejek po aplikacji sprawia,że usta,są  nawilżone i wygładzone, wszelkie pęknięcia i przesuszenia,są mniej widoczne,a przy częstym użyciu można zapomnieć o wystających skórkach.Usta  wyglądają na pełniejsze jest,to wyłącznie efekt złudzenia. Muszę przyznać, że forma błyszczyka zawsze kojarzyła mi się z czymś nieprzyjemnie lepkim, jednak tutaj nic bardziej mylnego, formuła tego produktu jest bardzo przyjemna i lekka. 













Olejek ma właściwości regenerujące i ujędrniające, dzięki czemu przy regularnym aplikowaniu z każdym dniem usta wyglądają na ładniejsze.Produkt zawiera również filtr SPF 10, który chroni usta przed negatywnym działaniem słońca.
Błyszczyk w opakowaniu jest różowy, jednak na ustach wygląda raczej transparentnie, dzięki czemu można łączyć go np. z matowymi pomadkami w różnych kolorach. 


















 Opakowanie choć proste,typowe dla tego typu produktów, dzięki złotym elementom prezentuje się elegancko.Aplikacja jest bardzo prosta,w sposób szybki i dokładny rozprowadza produkt na ustach. Uwiódł mnie jego zapach,mimo,że jest,to zapach żurawinowy,to bardziej przypomina mi owoce leśne,gdybym mogła,to chętnie bym go zjadła.Niestety na ustach nie jest zbyt trwały i trzeba dość często aplikację powtarzać,mimo wszystko warto się na niego skusić,zwłaszcza za jego właściwości pielęgnacyjne.


 

26 komentarzy :

  1. ja dostalam ten olejek w ramach wspolpracy, ale to bylo we wakacje i uwielbiam go. tylko, ze ja dostalam waniliowy. niestety minusem jest, że szybko znika z ust. za to w paczce mialam jeszcze pomadkę SOS i jest genialna :) na zimę bedzie jak znalazł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie,dość szybka znika z ust,a tej pomadki niestety nie miałam okazji wypróbować

      Usuń
  2. Aż się zaciekawiłam, kupię go przy okazji :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam tę wersję i jestem zadowolona. Nie utrzymuje się długo, ale bez problemu można powtórzyć aplikację :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przepadam za takimi błyszczykami. ;) Wolę pomadki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niby też,jednak ten olejek jest naprawdę fajny jeśli chodzi o nawilżanie

      Usuń
  5. Nie wiem czy by mi odpowiadał, zostawia lepką warstwę czy nie? :) Bo jak nie to mogę spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety zostawia ale jeśli nałoży się go odrobinkę,to fajnie nawilża

      Usuń
  6. Czytałam już wiele na blogach o tym produkcie i każdy go zachwala, więc może i ja się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam wersje waniliową i bardzo lubię. Fajny produkt!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie lubię błyszczyków ale skoro szybko znika to mogłabym go nakładać będąc w domu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli nałoży się malutką ilość,to tylko zwilża usta

      Usuń
  9. Testowałam je i swietnie się u mnie sprawdziły ;)

    http://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/11/organiczny-krem-nawilzajacy-na-dzien.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Z tym kosmetykiem jeszcze się nie spotkałam

    OdpowiedzUsuń
  11. Kuszą mnie te olejki już od dłuższego czasu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie nic nie stoi na przeszkodzie,zachęcam do zakupu

      Usuń
  12. Dostałam ten olejek we wspołpracy z Eveline tylko inną wersję.Cudownyy szkoda ,że dłużej się nie trzyma.Ale i tak go uwielbiam :)
    www.beautybloganeta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie jakoś te błyszczyki/olejki nie kuszą ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja miałam wersję waniliową i polubiłam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję,że odwiedziłaś/eś mojego bloga.Dziękuję za każdy dodany komentarz.Będę jeszcze bardziej wdzięczna,jeśli dodasz mnie do obserwacji i będziesz ze mną na bieżąco.Ja również zajrzę do Ciebie!!