Olejek do ust lip elixir cranberry
Hej!!
Zeszły miesiąc niestety nie pozwolił mi na częste publikowania postów,aż mi wstyd za takie zaniedbanie,niestety czasem,są takie sytuacje,mimo że nie chcesz,to musisz z czegoś zrezygnować i tak właśnie się stało,że musiałam troszkę opuścić bloga.W tym miesiącu postaram się nadrobić troszkę zaległości i dziś przychodzę do Was z produktem,który na dłuższy czas zagościł u mnie w torebce.Jeśli chcecie wiedzieć,co to?Zapraszam!
Kilka słów od producenta
Nawilżający olejek do ust w formie błyszczyka, który łączy moc wyjątkowo skutecznych olejków (arganowego, kokosowego, awokado, z oliwek, Inca Inchi) z kolagenem właściwościach powiększających usta. Eliksir doskonale odżywia, nawilża i zmiękcza usta poprawiając ich ukrwienie. Odmładza je spłycając już istniejące zmarszczki i zapobiega powstawaniu kolejnych, neutralizuje wolne rodniki, wspomaga odnowę komórek. Chroni skórę ust przed niską temperaturą, słońcem i wiatrem. Polecany do suchych i spierzchniętych ust. Delikatna konsystencja, żurawinowy zapach i subtelny kolor - zapewnia uczucie komfortu przez cały dzień.
Paraffinum Liquidum, Polybutene, Ethylene/Propylene/Styrene/Copolymer, Butylene/Ethylene/Styrene Copolymer, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Olea Europaea Fruit Oil, Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Persea Gratissima Oil, Parfum, Argania Spinosa Kernel Oil, Cocos Nucifera Oil, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Castor Oil Bis-Hydroxypropyl Dimethicone Esters, Ethyl Menthane Carboxamide, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Butylmethoxydibenzoylmethane, Ethylhexyl Salicylate, Plukenetia Volubilis Seed Oil, Pentaerythrityl Tetra-di-t-butyl Hydroxyhydrocinnamate, Hydroxystearic Acid, Benzotriazolyl Dodecyl p-Cresol May contain (+/-): CI 26100, CI 60725, CI 47000.
Olejek do ust w formie błyszczyka to kosmetyk, który łączy w sobie właściwości pielęgnacyjne i upiększające. Usta są często spierzchnięte i przesuszone, przez co wyglądają brzydko i nieestetycznie. Olejek po aplikacji sprawia,że usta,są nawilżone i wygładzone, wszelkie pęknięcia i przesuszenia,są mniej widoczne,a przy częstym użyciu można zapomnieć o wystających skórkach.Usta wyglądają na pełniejsze jest,to wyłącznie efekt złudzenia. Muszę przyznać, że forma błyszczyka zawsze kojarzyła mi się z czymś nieprzyjemnie lepkim, jednak tutaj nic bardziej mylnego, formuła tego produktu jest bardzo przyjemna i lekka.
Olejek ma właściwości regenerujące i ujędrniające, dzięki czemu przy regularnym aplikowaniu z każdym dniem usta wyglądają na ładniejsze.Produkt zawiera również filtr SPF 10, który chroni usta przed negatywnym działaniem słońca.
Błyszczyk w opakowaniu jest różowy, jednak na ustach wygląda raczej transparentnie, dzięki czemu można łączyć go np. z matowymi pomadkami w różnych kolorach.
Opakowanie choć proste,typowe dla tego typu produktów, dzięki złotym elementom prezentuje się elegancko.Aplikacja jest bardzo prosta,w sposób szybki i dokładny rozprowadza produkt na ustach. Uwiódł mnie jego zapach,mimo,że jest,to zapach żurawinowy,to bardziej przypomina mi owoce leśne,gdybym mogła,to chętnie bym go zjadła.Niestety na ustach nie jest zbyt trwały i trzeba dość często aplikację powtarzać,mimo wszystko warto się na niego skusić,zwłaszcza za jego właściwości pielęgnacyjne.
ja dostalam ten olejek w ramach wspolpracy, ale to bylo we wakacje i uwielbiam go. tylko, ze ja dostalam waniliowy. niestety minusem jest, że szybko znika z ust. za to w paczce mialam jeszcze pomadkę SOS i jest genialna :) na zimę bedzie jak znalazł.
OdpowiedzUsuńTak właśnie,dość szybka znika z ust,a tej pomadki niestety nie miałam okazji wypróbować
UsuńAż się zaciekawiłam, kupię go przy okazji :)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza,ze nie jest drogi!
Usuńbardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńZapraszam-Mój blog
Już jakiś czas śledzę Twój blog
Usuńmam tę wersję i jestem zadowolona. Nie utrzymuje się długo, ale bez problemu można powtórzyć aplikację :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi błyszczykami. ;) Wolę pomadki ;)
OdpowiedzUsuńJa niby też,jednak ten olejek jest naprawdę fajny jeśli chodzi o nawilżanie
UsuńNie wiem czy by mi odpowiadał, zostawia lepką warstwę czy nie? :) Bo jak nie to mogę spróbować:)
OdpowiedzUsuńNiestety zostawia ale jeśli nałoży się go odrobinkę,to fajnie nawilża
UsuńCzytałam już wiele na blogach o tym produkcie i każdy go zachwala, więc może i ja się skuszę :)
OdpowiedzUsuńPewnie
UsuńMam wersje waniliową i bardzo lubię. Fajny produkt!
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach wanilii
UsuńNie lubię błyszczyków ale skoro szybko znika to mogłabym go nakładać będąc w domu.
OdpowiedzUsuńJeśli nałoży się malutką ilość,to tylko zwilża usta
UsuńTestowałam je i swietnie się u mnie sprawdziły ;)
OdpowiedzUsuńhttp://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/11/organiczny-krem-nawilzajacy-na-dzien.html
Super!!!!
UsuńZ tym kosmetykiem jeszcze się nie spotkałam
OdpowiedzUsuńWarto się z nim spotkać,naprawdę!!
UsuńKuszą mnie te olejki już od dłuższego czasu :D
OdpowiedzUsuńW takim razie nic nie stoi na przeszkodzie,zachęcam do zakupu
UsuńDostałam ten olejek we wspołpracy z Eveline tylko inną wersję.Cudownyy szkoda ,że dłużej się nie trzyma.Ale i tak go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńwww.beautybloganeta.blogspot.com
Mnie jakoś te błyszczyki/olejki nie kuszą ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam wersję waniliową i polubiłam:)
OdpowiedzUsuń