niedziela, 12 lutego 2017

ALVERDE

Znalazłam olejek idealny dla moich włosów






Hej!!


Dziś przychodzę do was z produktem, który ostatnio jest moim hitem, jeśli chodzi o pielęgnację włosów. Już jakiś czas temu doświadczyłam, że firma ALVERDE potrafi mnie zaskoczyć swoją jakością produktów, płacąc przy tym naprawdę niewiele, to kosmetyki w pełni naturalne i wegańskie. Produkt o jakim dziś mowa, to OLEJEK DO WŁOSÓW ARGANOWO-MIGDAŁOWY, jeśli jesteście ciekaw, jak się u mnie sprawdził i dlaczego jest, to mój hicior, to zapraszam do dalszego czytania.



Kilka zdań od producenta
 
Regenerujący olejek przeznaczony jest do włosów suchych i zniszczonych, również zalecany do skóry głowy. Połączenie olejku migdałowego i arganowego sprawia, że włosy, są wygładzone i odżywione z kolei zawarty olejek z orzechów włoskich i ekstrakt z korzenia łopianu regenerują strukturę włosa oraz nadają im blasku. Wszystkie produkty pozbawione są syntetycznych barwników, olejów, aromatów, a także szkodliwych konserwantów parabenów i silikonów. Kosmetyki te nie są testowane na zwierzętach, a oznaczenie Vegan gwarantuje, że nie posiadają w swoim składzie substancji pochodzenia zwierzęcego. Do produkcji wykorzystywane są wyłącznie naturalne składniki pochodzenia roślinnego, z ekologicznych, certyfikowanych upraw. 








Skład 

 Glycine Soja Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Argania Spinosa Oil, Juglans Regia Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Arctium Lappa Extract, Tocopheryl Acetate, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Helianthus Annuus Seed Oil, Parfum, Limonene, Citral, Linalool, Geraniol, Citronellol.









 Moja opinia


Olejek zamknięto w 50 ml. buteleczce, która jest wyposażona w pompkę, która zdecydowanie ułatwia aplikację produktu, dodatkowo przekręcając, blokujemy ją i produkt nie ma możliwości wylania się na zewnątrz.  
Zapach tego olejku, zwala mnie z nóg, dlatego, że uwielbiam cytrusy, a w olejku na pierwszy plan wychodzi świeży, cytrusowy zapach, który unosi się wyłącznie podczas aplikacji, natomiast po chwili już nie ma po nim śladu, może dla niektórych, to na plus, zaś ja wolałabym go czuć na włosach, gdybym miała porównać ten zapach, to porównałabym go do cytrynowego aromatu do ciast.
Konsystencja jak na olejek jest dość rzadka, choć mi zupełnie, to nie przeszkadza, a nawet ułatwia aplikację.  







Olejek najczęściej wykorzystuję do olejowania włosów, tu sprawdza się naprawdę rewelacyjnie, zwłaszcza, że mam tendencję do przesuszonej skóry głowy, a ten olejek bardzo dobrze nawilża nie tylko włosy ale i skórę. Przy użyciu innych olejków, chociażby oliwa, czy rycynowy, po nałożeniu swędziała mnie strasznie głowa, a tutaj nawet nie czuję, że go mam. Już po 2-3 olejowaniach włosy, są w znacznie lepszej kondycji, co zauważalne jest gołym okiem. Olejek dobrze zmywa się z włosów, choć nie każdy szampon może sobie z nim poradzić. Minusem jest, to że wykorzystując go do olejowania, mam go dosłownie na cztery aplikację, jednak jego cena nie jest wielka bo ok. 2.50 Euro, więc to chyba nie jest majątek, a warto.







Olejek spełnia również wiele innych funkcji, mimo, że jest przeznaczony do pielęgnacji włosów i skóry głowy,  ja wykorzystuję go również jako serum na końcówki włosów, ciało, skórki paznokci jak i paznokcie, dłonie, zaryzykowałam również nakładając na twarz i muszę przyznać, że to był dobry pomysł, ponieważ nie spowodował żadnych skutków ubocznych, nie podrażnił, nie uczulił, a ładnie nawilżył i wygładził, najlepiej jest nakładać go na noc. 




Teraz chyba już wiecie dlaczego, to taki mój mały hit. Macie jakieś swoje ulubione produkty z tej firmy, które możecie również polecić?? A może miałyście już do czynienia z tym olejkiem?? Podzielcie się tym w komentarzach.


 

22 komentarze :

  1. Nie znam olejku, ale z tego co piszesz, fajnie się zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z Alverde miałam szampony i odżywki, ale były przeciętne. Miałam nadzieję na znacznie lepsze efekty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie akurat szampony i odżywki też nie za dobrze się sprawdziły

      Usuń
  3. Super ;) gdzie go kupiłaś ? ja używam olejku z l'orela ale jest na wyczerpaniu i poszukuje czegoś nowego ;) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tej firmy... Zaciekawiłaś mnie tym produktem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chciałabym go wypróbować, niestety do kosmetyków Alverde mam bardzo ograniczony dostęp.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj też można zamówić https://drogerianiemiecka.pl/pl/p/ALVERDE-Olejek-arganowo-migdalowy-do-wlosow-suchych-i-lamliwych/133

      Usuń
  6. Muszę przetestować lubie olejki ;)

    https://sk-artist.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj wiedziałaś Kochana że spodoba mi się zapach! Uwielbiam świeżość cytrusową :)
    Znam markę, ale produktu jeszcze nie miałam przyjemności używać, tak więc pora przyszła i na niego jutro lecę na zakupy :)
    Pompka duży plus!
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiedziałaś Kochana że spodoba mi się produkt. Zwłaszcza za zapach uwielbiam wszystko co cytrusowe!
    Markę znam, ale owego olejku jeszcze nie miałam w posiadaniu i chyba najwyższą pora to zmienić :)
    Pompka to duży plus.
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Już ma u mnie plus za pompkę, chętnie bym sprobowała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nie miałam jeszcze nic, ale myślę ze się skuszę jak tak chwalisz ;) Zapach mi odpowiada całkowicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda ciekawie ale niestety nie mam dostępu do Alverde, przypomina mi olejki Alterry ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Na moich włosach olej arganowy sprawdza się średnio. Nie miałam jeszcze nic z Alverde ale bardzo lubię tego typu olejki z Alterry. Ta pompka jest bardzo wygodna :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze go nie używałam. Też uwielbiam zapach cytrusów, więc chyba polubilibyśmy się :)

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam twoj sposob pisania i laczenia zdjec do tego o czym piszesz.
    obserwuje i zapraszam do siebie, a kto wie moze i twoj blog pojawi sie w moim nastepnym poscie!
    lifebylucas.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię wszelkiego rodzaje oleje :) Szczególnie arganowy!

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo interesujący kosmetyk :) Moje włosy uwielbiają olej migdałowy, ale za arganowym nie do końca przepadają. Jestem ciekawa jak ta kombinacja sprawdziłaby się na moich włosach :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. A ja chyba nie pokocham nic bardziej niż jedwab...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję,że odwiedziłaś/eś mojego bloga.Dziękuję za każdy dodany komentarz.Będę jeszcze bardziej wdzięczna,jeśli dodasz mnie do obserwacji i będziesz ze mną na bieżąco.Ja również zajrzę do Ciebie!!