Jakiś czas temu robiłam recenzję moich ulubionych produktów do rozświetlania twarzy,jeśli jeszcze ktoś nie widział zapraszam KLIK
Zawsze chciałam mieć piękna,zdrową i tryskającą blaskiem cerę,jednak czego,bym nie robiła w tym kierunku,nigdy nie osiągnęłam takiego efektu i mogłam tylko o nim pomarzyć.Czasem tak się zastanawiam,czy można mieć cerę idealną?Chyba nie!Cera idealna,to tylko na okładkach gazet.
Ostatnio do mojej kosmetyczki wpadł nowy produkt,który pomaga mi wyczarować,na mojej twarzy piękny blask,oczywiście chodzi o rozświetlacz,który pokochałam już dawno,dawno temu,to dzięki nim moja twarz wygląda promiennie i zjawiskowo.
L’Oreal True Match Highlight Powder Glow Illuminator
Icy Glow, bo taki jest odcień,to kombinacja trzech jasnych,a nawet bardzo jasnych odcieni,które świetnie prezentują się na mojej bladolicej skórze.Każdy z tych kolorków,próbowałam,nakładać osobno,jednak najładniejszy efekt,to zdecydowanie kompozycja całej trójcy.
Opakowanie jest dość proste i schludne,już miałam okazję używać pudrów w identycznym opakowaniu.Pudełeczko jest wyposażone w lustereczko i pędzel do nakładania produktu.Troszkę,to śmieszne ale dopiero niedawno odkryłam,że rozświetlacz posiada pędzelek i lustereczko sprytnie,to ukryli na spodzie opakowania,które również się otwiera.
Pędzelek dość dobrze się sprawdza w nakładaniu produktu,zwykle każdy,jaki miałam w komplecie,lądował w koszu na śmieci,nienawidziłam ich,były po prostu nie wygodne w użytkowaniu i malowanie nimi,to jakaś katorga.
Po aplikacji produktu w wyznaczone partie,w moim przypadku kości policzkowe,łuk kupidyna oraz nos,makijaż wygląda bardzo świeżo i naturalnie,bardzo ładnie stapia się z cerą,tworząc subtelny wygląd.
Zdecydowanie mój faworyt wśród rozświetlaczy.
Macie jakieś swoje sprawdzone rozświetlacze??Dajcie znać w komentarzach.
Nie znam tego produktu, sama korzystam teraz z Wibo.
OdpowiedzUsuńladny mokry efekt ja chyba wole bardziej zlote
OdpowiedzUsuńteż to chciałam napisać, ładny mokry efekt. podoba mi się, ale też wolę bardziej złote. ja mam rozświetlacz ze sleeka i lily lolo.
UsuńJa wolę zdecydowanie delikatniejsze rozświetlacze, ale nie mam swojego ulubionego. Mało co używam :)
OdpowiedzUsuńJa obecnie używam rozświetlacza z Lovely i jestem zadowolona, choć następnym razem skuszę się na coś innego, bo lubię testować nowości :)
OdpowiedzUsuńja mam z Mur i go nie zamienie na inny ;)
OdpowiedzUsuńJa nadal nie mogę się przekonać do rozświetlaczy :)
OdpowiedzUsuńWow, bardzo fajnie ten produkt wygląda na twarzy!
OdpowiedzUsuńU mnie świetnie się sprawdza rozświetlacz z MuR jednak rzadko używam :)
OdpowiedzUsuń